Posłowie Komisji Przemysłu, Badań i Energii (ITRE) zdecydowaną większością poparli dziś projekt rozporządzenia ws. bezpieczeństwa dostaw gazu, wprowadzający obowiązkowe mechanizmy współpracy i solidarności w przypadku kryzysu w dostawach. „Jest to znaczący krok do zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego Europy i Polski” – mówi Jerzy Buzek, autor stanowiska Parlamentu Europejskiego w tej sprawie.
– Prawie cały gaz płynący w Europie przepływa przez co najmniej jedną granicę państwową, a ponad połowa europejskich dostaw zależy od jednego monopolisty. Jak bardzo jesteśmy od niego zależni pokazały kryzysy gazowe z 2006, 2009 i 2014 roku. Międzynarodowy problem wymaga międzynarodowych rozwiązań. Dobrowolna współpraca krajów w przypadku kryzysu nie wystarcza – potrzebujemy wiążącego prawnie mechanizmu współpracy i solidarności – wyjaśnia Jerzy Buzek.
Przyjęty przez komisję ITRE projekt rozporządzenia przewiduje, że ocena ryzyka, plany prewencyjne oraz plany działań awaryjnych w przypadku przerw w dostawach gazu opracowywane będą nie indywidualnie przez pojedyncze państwa, ale wspólnie przez władze państw UE zgrupowanych w 7 regionach. Nowością w tym podejściu są zaproponowane przez J. Buzka korytarze dostaw awaryjnych, czyli analiza przepływów gazu w Europie, która ma ułatwić państwom współpracującym w ramach regionów przeciwdziałanie kryzysom oraz szybkie i spójne reagowanie na nie.
Klauzula solidarności uruchamiana byłby za każdym razem, gdy przerwy w dostawach gazu zagrażałyby życiu i zdrowiu obywateli.
– Kiedy któreś z państw UE dotyka bardzo ciężki kryzys dostaw gazu, państwa z nim sąsiadujące mają obowiązek przesłać gaz do jego najbardziej wrażliwych konsumentów – tzw. odbiorców chronionych – podkreśla Jerzy Buzek.
Dzięki staraniom posła EPL, Parlament doprecyzował kim będą ci odbiorcy.
– Dotąd państwa UE miały dość dużą swobodę w określaniu odbiorców chronionych, co utrudniało faktyczną solidarność. Teraz proponujemy wspólną, dość wąską, ujednoliconą na poziomie UE, definicję tego typu odbiorców, ograniczoną do gospodarstw domowych, szpitali, służb zapewniających bezpieczeństwo oraz ciepłowni. Tam dostaw gazu nie ma prawa nigdy zabraknąć! – wyjaśnia Jerzy Buzek.
Posłowie proponują też zmiany w zapisach o przejrzystości umów gazowych zawieranych przez państwa członkowskie. Obowiązek automatycznego powiadomienia miałby zastosowanie do umów z dostawcami z państw trzecich, od których importowane jest ponad 40% gazu płynącego do danego kraju. Ponadto władze państwowe oraz Komisja Europejska powinny mieć prawo wglądu w inne umowy, które mogą osłabić bezpieczeństwo energetyczne kraju, regionu lub UE.
– Władze państw UE i Komisja Europejska powinny mieć dostęp do kontraktów najbardziej istotnych z punktu widzenia bezpieczeństwa energetycznego, po to, aby mieć pewność, że na całym wspólnym unijnym rynku energii rzeczywiście panują rynkowe zasady – te same dla wszystkich graczy. Dlatego Parlament w swoim stanowisku wyposaża też władze państwowe i Komisję w narzędzia egzekwowania tych zasad – podkreśla Jerzy Buzek.
Przyjęte sprawozdanie jest punktem wyjścia do negocjacji z Komisją Europejską i Radą UE. Negocjacje rozpoczną się w połowie listopada br.
Źródło: EPL