G20-2015-COVER-725x1024
Jak poinformował BiznesAlert.pl, podczas dwudniowego szczytu 19 czołowych państw świata oraz Unii Europejskiej, podjęto dyskusję dotyczącą nie tylko gospodarki oraz bezpieczeństwa w kontekście zamachów terrorystycznych w Paryżu, ale też polityki energetycznej i klimatycznej.

16 listopada 2015 roku zorganizowano specjalną sesję roboczą, podczas której dyskutowano na temat energetyki oraz handlu. Jak informuje rosyjska agencja TASS, państwa G20 w deklaracji końcowej szczytu zobowiązały się do działań na rzecz zwiększenia przejrzystości rynku energii.

Przywódcy G20 zgodzili się kontynuować swoje starania na rzecz wzmacniania konkurencyjności rynków energii. Tu podkreślano rolę rozwoju rynku gazu ziemnego.

– Będziemy wspierać przejrzyste, konkurencyjne i dobrze funkcjonujące rynki energii, w tym rynki gazu – podaje TASS powołując się na deklarację końcową szczytu G20.

W czasie debaty na temat sfery energetyki, skupiono się na problemie związanym ze zmianami klimatu oraz idącymi za tym konsekwencjami. Niezbędne do walki z problemami klimatycznymi jest przede wszystkim zwiększenie przez wszystkie państwa inwestycji w „czyste” technologie oraz wspieranie badań nad rozwiązaniami na rzecz efektywności energetycznej. Potrzebę rozwoju odnawialnych źródeł energii, które byłby dostępne w racjonalnych cenach, podkreślał premier Indii, Narendra Modi. W niedzielę 15 listopada 2015 nawoływał on do zwiększenia działań badawczo-rozwojowych w dziedzinie OZE. Zauważył, że istnieje potrzeba, aby przejść z ‘uzależnienia od węgla” do „zielonej energetyki”.

– Musimy nie tylko zmniejszyć zużycie paliw kopalnych, ale także umiarkować nasz styl życia – powiedział Modi. – Rozwój w zgodzie z naturą jest celem w ramach mojej propozycji, która stanowi założenie razem z francuskim prezydentem Hollandem, sojuszu bogatych w energię słoneczną krajów podczas szczytu COP 21 – dodał przedstawiciel Indii.

Stanowisko Indii w sprawie rozwoju OZE poparły także inne państwa, w tym USA w Barakiem Obamą na czele, który podkreślił wagę ambitnych celów w światowym sektorze odnawialnych źródeł energii.

Z kolei agencja Reuters powołuje się na wypowiedź rosyjskiego ministra energetyki Aleksandra Nowaka, który stwierdził, iż widać coraz większą przepaść pomiędzy podażą ropy naftowej, a zmniejszającym się stopniowo popytem na ten surowiec. Podkreślił on, że nadmiar podaży może być wyeleminowany już w drugiej połowie 2016 roku. Wcześniej przedstawiciele OPEC poinformowali, że są gotowi do podjęcia konsultacji z Rosją dotyczących sytuacji na światowym rynku ropy naftowej. Nowak powiedział, że jak do tej pory nie było żadnego wspólnego stanowiska Federacji Rosyjskiej i grupy OPEC odnośnie cięć wydobycia ropy naftowej.

TASS przywołuje kolejne fragmenty końcowej deklaracji G20:

– Należy również zwrócić uwagę na postępy poczynione w tym roku przez kraje uczestniczące w celu poszerzenia naszej współpracy w dziedzinie efektywności energetycznej. Zgadzamy się, aby kontynuować pracę nad propozycjami dobrowolnych grup roboczych, przedstawionych w 2015 roku, które dotyczą wskaźników emisji środków transportu, w szczególności samochodów ciężarowych, urządzeń sieciowych, budynków, przemysłowych procesów i produkcji energii, a także finansowania efektywności energetycznej – czytają dziennikarze TASS w dokumencie G20.

Interesujące wydaję się zobowiązania grupy G20 w kontekście dywersyfikacji źródeł energii, zwłaszcza w kontekście nadchodzącego szczytu klimatycznego:

– Potwierdzamy nasze zobowiązania odnośnie racjonalizacji oraz zmniejszenia nieefektywnych subsydiów na paliwa kopalne (…). Postaramy się zapewnić dobre wyniki w realizacji tego zobowiązania. Prosimy naszych ministrów energii, by w 2016 roku zgłosili się do współpracy w sektorze energetycznym oraz do kontynuowania wdrażania zasad współpracy grupy G20 w dziedzinie energii – podkreślono w deklaracji, o czym informuje agencja TASS.

W skład grupy G20 wchodzi Argentyna, Australia, Brazylia, Wielka Brytania, Niemcy, Unia Europejska, Indie, Indonezja, Włochy, Kanada, Chiny, Meksyk, Arabia Saudyjska, Rosja, USA, Turcja, Francja, RPA, Korea Południowa oraz Japonia – czytamy w BiznesAlert.pl.