„Obecnie kończymy uzgodnienia z bankami na temat finansowania programu EFRA. Kredyty mają uzupełnić finansowanie pozyskane z emisji akcji. Chcemy zakończyć te rozmowy jak najszybciej i równolegle podpisać kontrakt na podstawowe instalacje do projektu opóźnionego koksowania i produkcji wodoru” – powiedział wiceprezes.
„Liczymy, że zarówno finał rozmów o finansowaniu jak i podpisanie kontraktu na instalacje nastąpi jeszcze przed wakacjami” – dodał.
EFRA to projekt obejmujący budowę instalacji koksowania, produkcji wodoru, oczyszczania benzyny i destylacji hydrowaksu. Ma on zapewnić głębszy przerób ropy. Wartość tego projektu to 2,3 mld zł. Spółka szacuje, że inwestycja doprowadzi do wzrostu marży rafineryjnej o 2 USD na baryłce.
Lotos z przeprowadzonej w ubiegłym roku emisji akcji pozyskał 1 mld zł, z czego na instalację koksowania trafi 530-650 mln zł. Pozostała część nakładów, w kwocie ok. 1,7-1,8 mld zł, ma pochodzić ze środków własnych i kredytu.
„Po podpisaniu kontraktu na instalacje uruchomimy prace projektowe. Inwestycja będzie oddawana do eksploatacji etapami na przełomie 2017 i 2018 r.” – powiedział Sokołowski.
Dodał, że w 2017 r. planowany jest duży przestój remontowy, który obejmie większość instalacji rafineryjnych. Ten czas spółka będzie chciała wykorzystać na podłączenie nowych instalacji do istniejących obiektów.
Poza projektem EFRA Lotos, w części rafineryjnej, inwestuje jeszcze w węzeł odzysku wodoru. Będzie on kosztował ponad 100 mln zł. Wydatki są rozłożone na 2014, 2015 i 2016 r.
Wiceprezes zapowiada, że w tym roku spółka nie planuje żadnych przestojów remontowych. Duży remont instalacji odbył się w 2013 r.
„Mieliśmy tylko drobne przerwy w pierwszym kwartale, ale mimo to, dzięki dobrej sytuacji w obszarze downstreamu, udało nam się przerobić rekordową ilość ropy naftowej” – powiedział.
Dodał, że dobra kondycja segmentu utrzymuje się również w drugim kwartale.
„Przerób jest dalej na bardzo dobrym poziomie, marże utrzymują się na atrakcyjnych poziomach, mniej więcej zbliżonych do majowych” – poinformował.
„Moce są wykorzystane na bardzo wysokim poziomie, co powinno przełożyć się pozytywnie na wyniki drugiego kwartału” – dodał.
Według szacunków Lotosu, modelowa marża rafineryjna spółki w maju wyniosła 7,49 USD/bbl, podczas gdy w kwietniu było to 7,87 USD/bbl.
Monika Borkowska (PAP)
morb/ ana/