W pierwszym tygodniu czerwca w Sobieszewie odbyło się dwudniowe spotkanie dotyczące standardów zarządzania środowiskiem w zakładach przemysłowych.
W wydarzeniu udział wzięli pracownicy odpowiedzialni za środowisko w poszczególnych spółkach Grupy Kapitałowej LOTOS oraz goście zaproszeni przez organizatora, którym było Biuro Ochrony Środowiska Grupy LOTOS.
Na Wyspę Sobieszewską przybyli przedstawiciele najważniejszych w naszym regionie instytucji związanych z zarządzaniem środowiskowym:
- Departamentu Środowiska i Rolnictwa Urzędu Marszałkowskiego,
- Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gdańsku,
- Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku,
- Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku oraz
- Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Gdańsku.
Prezentacje przedstawili też pracownicy: Głównego Inspektorat Ochrony Środowiska, Kancelarii Radców Prawnych CIC, Stacji Morskiej Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego oraz GK LOTOS.
– Zaprosiliśmy przedstawicieli wszystkich tych instytucji, które na podstawie różnych regulacji wpisują się w narzędzia symulowania proekologiczności postępowania. Są to osoby, z którymi kontaktujemy się w naszej codziennej pracy, np. podczas tworzenia ocen oddziaływania środowiskowego czy wnioskowania o wydanie lub zmiany w pozwoleniach jakie posiadamy – tłumaczy Mieczysław Broniszewski, szef Biura Ochrony Środowiska Grupy LOTOS. – W ciągu tych dwóch dni chcemy spojrzeć na naszą pracę ich oczami, dowiedzieć się na co zwracają szczególną uwagę. Taki bezpośredni kontakt na pewno zaprocentuje w przyszłości.
Warto dodać, że wydarzenie doskonale wpisało się w trwający w dniach 30 maja – 5 czerwca Europejski Tydzień Zrównoważonego Rozwoju.
Spotkanie z praktykami było okazją do poznania ostatnio wprowadzonych zmian w regulacjach środowiskowych.
Zaproszeni goście starali się przekuć zawiłe przepisy oraz istniejące orzecznictwo na przystępne informacje. Rozmowa w takim gronie była też okazją do zadania szczegółowych pytań, zarówno podczas wystąpień, jak i w kuluarach.